29 lutego w TCK w Tarnowskich Górach odbyło się spotkanie Prezydenta RP Andrzeja Dudy z mieszkańcami.
Sala wypełniona po brzegi, nie było możliwości wejścia do środka z przypadku. Działacze, sympatycy, samorządowcy PIS głównie zasiadali w fotelach.
Na jednym z kont profilu społecznościowego mieszkanki Kalet Tani Radziwonczyk ukazało się zdjęcie ze spotkania, na którym w drugim i trzecim rzędzie zasiadają Burmistrz miasta Kalety Klaudiusz Kandzia oraz radni miejscy: Krzysztof Rogocz, Antoni Jeż, Grzegorz Krupa oraz Jerzy Kloze. Miejscówka siedząca super!! Przypadek?
Pani Tania Radziwończyk jest czynną działaczką Stowarzyszenia Nasze Kalety, stąd pytanie - czy wyśmiewa się z władz Kalet i prowokuje do hejtu?
Dzień wcześniej tzn. 28 lutego odbyło się spotkanie struktur PiS Kalety w MDK. Wśród gości miedzy innymi udział w spotkaniu wzięli Europoseł Jadwiga Wiśniewska, Podsekretarz Stanu, Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Alina Nowak, Przedstawiciel Marszałkostwa Członek Zarządu Województwa Śląskiego Izabela Domogała oraz radni wojewódzcy i powiatowi.
W spotkaniu czynnie i z zaangażowaniem uczestniczył również Burmistrz Miasta Kalety Klaudiusz Kandzia. W jego wypowiedziach widać było, że mocno zabiega o dobre relacje z Panią Marszałek. Mówiąc o niej, podkreślał, że wyłania się nowy, mocny lider w okręgu i liczy na bardzo dobrą i owocną współpracę.
Wśród gości zaproszonych pojawiła się również Posłanka Barbara Dziuk, która jakby nie potrafiła odnaleźć się na spotkaniu - czyżby spowodowane to było tym, że w krótkim czasie odeszło od niej większość najbliższych dotychczasowych współpracowników?
Cóż, polityka przez duże P.
Wracając więc do tytułu - czy dzieje się to wszystko z przypadku czy w pewnym interesie?