Rok temu o tej porze, kaletańska łąka trzęślicowa budziła się do życia. Był to czas, kiedy zakwitały unikalne, będące pod ścisłą ochroną gatunkową - kosaćce syberyjskie.
Niestety w tym roku nie zakwitły, a wszystkiemu winna susza, która daje się wszystkim coraz bardziej we znaki. Kosaćce kwitły na wilgotnym, bagiennym podłożu użytku ekologicznego nieopodal ciągu pieszo-rowerowego Kalety- Kuczów. Tworzyły okazałe kępy złożone z długich i wąskich jasnozielonych liści, które przypominają trawę. W maju rozwijały się delikatne niebieskofioletowe kwiaty.
Teraz możemy tam zobaczyć jedynie suche, pojedyncze łodygi , które w niczym nie przypominają niepowtarzalnego widoku kwitnącej łąki kosaćcowej. Nie wszystko jednak stracone, jak dowiedzieliśmy się od leśniczego z tego terenu, długotrwałe, obfite opady deszczu dałaby jeszcze szansę na późniejsze zakwitnięcie łąki. Kaletańskie stanowisko kosaćców jest na tyle unikalne, że można je zobaczyć jedynie w kilku innych lokalizacjach w Polsce. Miejmy nadzieję, że natura sama się obroni i nie pozwoli, aby ten lokalny użytek ekologiczny przestał istnieć.
Łąka w tym roku:
Łąka w poprzednich latach: