Będzie szybka ścieżka karania osób wyłamujących się z obywatelskiej solidarności, które narażają nie tylko siebie, ale również innych. Będą one ponosiły konsekwencje swoich nieodpowiedzialnych działań – zapowiedział Mariusz Kamiński.
W związku ze zmianami, jakie wprowadziło rozporządzenie Rady Ministrów, zmienia się taktyka działań służb mundurowych. Znacząca część policjantów będzie wykonywała intensywne czynności patrolowe na ulicach miast i mniejszych miejscowości. – Dzisiaj na ulice wyruszyło 20 tys. policjantów wspomaganych przez 1,5 tys. żołnierzy Wojska Polskiego, głównie z Żandarmerii Wojskowej, która towarzyszy Policji w patrolach. Te działania będą jeszcze bardziej wzmacniane – podkreślił minister Mariusz Kamiński.
Podjęliśmy decyzję o zmianie formuły kontroli osób pozostających w kwarantannie. Od teraz będziemy szczególnie pojawiać się pod adresami, gdzie widzimy, że jest problem oraz tam, gdzie kwarantanna dopiero się rozpoczyna – poinformował podczas konferencji komendant główny Policji gen. insp. Jarosław Szymczyk. Pokreślił, że Policja chce się mocno skoncentrować na kontroli przestrzegania obowiązków wynikających z rozporządzenia Rady Ministrów, a więc tego, co dzieje się na ulicach. Dodał także, że od dzisiaj obowiązkowe jest korzystanie ze specjalnej aplikacji przez osoby objęte kwarantanną i zaapelował o pozostanie w domach.
Komendant główny powiedział również, że Policja otrzymuje sporo pytań od obywateli, jakie czynności są dozwolone podczas epidemii. – Dzisiaj trzeba przewartościować to pytanie. Nie pytajmy siebie, co możemy, tylko pytajmy siebie, co my dzisiaj musimy. Musimy wyjść do sklepu, do apteki, czasami na spacer, ale zastanówmy się trzy razy, zanim wyjdziemy, czy na pewno musimy, bo to nasze wyjście może spowodować, że ktoś straci życie lub zdrowie – zaapelował gen. insp. Jarosław Szymczyk.