Rząd od 20 kwietnia powoli rozpoczyna "odmrażanie gospodarki". W pierwszym etapie, już po weekendzie symboliczne zmiany w handlu i kościołach oraz otwarcie lasów, skwerów i parków, ale nie bez obostrzeń.
Szczegóły na konferencji prasowej przedstawili premier Mateusz Morawiecki i minister zdrowia Łukasz Szumowski, zapowiadając, że powrót do normalności może potrwać nawet do 2 lat.
Zmiany od 20 kwietnia - I etap
- otwarte zostaną lasy, skwery, parki - miejsca rekreacji na świeżym powietrzu (z wyłączeniem placów zabaw)
- obostrzenia dotyczące zachowania dystansu oraz zasłaniania ust i nosa obowiązują
- młodzież poniżej 18 lat będzie mogła przemieszczać się bez opieki osoby pełnoletniej
- limit osób w sklepie, to do 4 na kasę, a w sklepach powyżej 100 m2 - 1 osoba na 15 m2 powierzchni
- zasada ta będzie dotyczyła również kościołów i wiernych . Ułatwi to w pewnym stopniu odprawianie mszy i przeprowadzanie ceremonii ślubnych i pogrzebowych czy chrztów
Szkoły nadal pozostają zamknięte - już wcześniej przeniesiono terminy egzaminów ósmoklasisty oraz matur. Nie wiadomo, kiedy dzieci wrócą do szkół.
II etap - data nieznana
- otwarcie sklepów budowlanych w weekendy (obecnie działają tylko w tygodniu)
- otwarte zostaną hotele i inne miejsca noclegowe
- otwarte zostaną instytucje kultury, jak: biblioteki, muzea i galerie sztuki.
III etap - data nieznana
- lokale gastronomiczne zostaną otwarte, ale przy zachowaniu pewnych ograniczeń
- otwarte zostaną salony kosmetyczne i fryzjerskie
- otwarte zostaną galerie handlowe
- będą mogły odbywać się wydarzenia sportowe do 50 osób - w otwartej przestrzeni i bez udziału publiczności
- organizowana będzie opieka nad dziećmi w żłobkach, przedszkolach oraz klasach 1-3, ale z ustaloną liczbą dzieci przebywających w jednej sali
IV etap - data nieznana
- otwarcie salonów masażu i solariów
- przywrócenie działalności siłowni i klubów fitness
- otwarcie kin i teatrów, ale z "nowym reżimem sanitarnym"
Na pewno najpóźniej zniesione zostaną zakazy dotyczące imprez masowych, pod znakiem zapytania stoją także letnie, wakacyjne koncerty i festiwale. Wszystko zależy od dynamicznie zmieniającej się sytuacji epidemicznej i ilości nowych zarażonych koronawirusem.