Przy ul. Fabrycznej 5 znajduje się budynek będący najprawdopodobniej najstarszym zachowanym budynkiem w Kaletach. Oczywiście w swoim czasie przeszedł różne przebudowy i obecny jego wygląd może już nie odpowiadać temu, co około 1783 roku wybudował Johann Koulhaas naprzeciwko swojej fabryki wyrobów stalowych.
Co więc wiemy na pewno? W 1783 roku Johann Koulhaas buduje nową fabrykę w Kaletach (w miejscu dawnego folwarku Wojsyk), na podstawie królewskiej koncesji i przy udziale kapitału wspólników z Wrocławia. Do nadzoru nad fabryką niezbędne jest posiadanie odpowiednich biur na miejscu. Czy Koulhaas zamieszkał w samych Kaletach? Nie wiemy. W księdze chrztów parafii lubszeckiej pod datą 6.07.1792 jako chrzestną urodzonego w Kuczowie Jacobusa Bryś zapisano Honoricę Koulhass, brak jednak przy niej podania miejsca zamieszkania (czyli przyjęto, że zamieszkuje w tej samej wiosce co nowonarodzone dziecko).
Z tym, że w księgach tych folwark Wojsyk w ogóle nie występuje, a Kalety (Stahlhammer) pojawiają się po raz pierwszy w 1790 przy okazji chrztu Joana Fridricha Amona, syna urzędnika Frederika Amona i Joanny Sattlerin. Można więc przypuszczać, że pierwszymi mieszkańcami tego budynku było właśnie małżeństwo Amon, a Frederik Amon był prawdopodobnie urzędnikiem wyższego szczebla (świadczy o tym lista chrzestnych: Johann Martini, Ferdinand Nier, Carl Settler, Gottlieb Crause, Rosina Nirrin oraz Maria Rezthan) spółki zarządzającej kaletańską fabryką wyrobów stalowych.
Czas jednak płynął, i cały kuczowski kombinat hutniczy powoli zaczynał upadać. W 1791 roku majątek Lubsza Pücklerowie sprzedali za 116 tysięcy talarów Johstonowi. Johann Koulhass powoli i nieubłaganie żegna się z Kaletami. W 1798 roku za 40 tysięcy talarów odsprzedaje dawny folwark Wojsyk (a ówcześnie wioskę i fabrykę Stahlhammer) nowemu właścicielowi majątku Lubsza i przeprowadza się do Bogucic. W 1846 roku zakłady żelazne w Kaletach dawały jeszcze 19.500 cetnarów żelaza rocznie, ale przestawały się już liczyć na rynku. Konkurencji z zakładami w Ozimku, Gliwicach czy Królewskiej Hucie już nie można było wygrać. A co dalej działo się z naszym budynkiem?
W budynku zarządu zakładów co najmniej od 1831 roku, a więc mniej więcej od czasu przejęcia majątku Lubsza przez Donnersmarcków, mieścił się również Urząd Sądowy dla Państwa Lubszeckiego. W roku bowiem został on wspomniany w Amtsblacie przy okazji licytacji 41 wiader wódki. W 1850 roku jednak jego kompetencje przejął majątek Woźniki, a w końcu cały zarząd majątku znalazł się na zamku w Świerklańcu.
W związku z upadkiem przemysłu żelaznego w okolicy Kalet Donnersmarckowie rozpoczęli poszukiwania innych możliwych źródeł zarobku. W 1882 roku na miejscu dawnej fabryki wyrobów stalowych powstała fabryka celulozy, później przekształcona w KZCP, a dawny dworek Koulhassa z biegiem lat utracił swoją funkcję administracyjną i został przekształcony w budynek mieszkalny.